Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klimas13 z miasteczka Olkusz. Mam przejechane 19501.41 kilometrów w tym 1723.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klimas13.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2015

Dystans całkowity:283.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:12:40
Średnia prędkość:22.34 km/h
Maksymalna prędkość:68.00 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:47.17 km i 2h 06m
Więcej statystyk
  • DST 32.00km
  • Czas 01:09
  • VAVG 27.83km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Giant TCR A0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poranne kółko

Niedziela, 31 maja 2015 · dodano: 31.05.2015 | Komentarze 0

Weekend zaliczony , tak można podsumować te 2 dni. Pogoda jest ok, chociaż zmienia się bardzo szybko. Dziś przebudziłem się po 7:00, planowałem krótki wypad. Pozbierałem się, na termometrze było coś powyżej 14 stopni, ale wiało. Tak jak podejrzewałem było chłodniej. Zmarzłem po 15 km. Natomiast z minuty na minutę było przyjemniej. 
Kolejny wypad z Oruxmaps,myślę że będę go używać regularnie.Dużym plusem tego programu jest GPS, który szybko łapie sygnał. Po skończonej jeździe w szybki sposób można zapisać wypad co w niektórych aplikacjach było utrudnione. 






Kategoria Trening


  • DST 57.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 28.50km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Giant TCR A0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla na Euroterminal

Sobota, 30 maja 2015 · dodano: 30.05.2015 | Komentarze 1

Wreszcie słońce! 
Pobudka o 7:00, kawka i kanapki i szybkie wyjście na mały trening. Przyszedł czas na test OruxMaps. W sumie to jestem zadowolony z tego jak program radził sobie na offline'owych mapach. Dobrze zapisał ślad, nie gubił się. Szczerze mówiąc jest łatwiejszy w obsłudze. Polecam każdemu kto lubi mieć orientację w terenie. 
Co do samej trasy to oceniam ją na idealną, nie wiało a temperatura była optymalna powyżej 15 stopni. Kierowałem się na euroterminal w Sławkowie i powrót do Olkusza podobną trasą. 
Prawdopodobnie pozostanę przy wgrywaniu screenów z telefonu moich statystyk.
Brakuje tutaj ok 4 km bo odwiedziłem rodziców, zapis przerwałem. ;D wpadłem na ciacho ;D




Kategoria Trening


  • DST 33.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 15.23km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Giant XTC 3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pobliskie wzniesienia

Sobota, 16 maja 2015 · dodano: 16.05.2015 | Komentarze 0

Pogoda dopisała, w ogóle to rozpoczęła fajnie dzień. Pomyślałem,  że po śniadaniu można wybrać się przetestować LOCUSA.
Program chciałem sprawdzić w terenie, bo przecież tam zda egzamin lub też nie. Od razu mogę powiedzieć, że program spisuje się świetnie. Nagrywa trasę z różnymi statystykami i dokładnie określa położenie. Zamontowałem nowa baterię do telefonu o pojemności 4000 mAh co dobrze sprawdza się przy dłuższej jeździe. 
Wdrapałem się na takie wzniesienia jak:
Diabla Góra 383 m n.p.m
Góra Stoskowa 362 m n.p.m
Wapiennik 376 m n.p.m
Pod skałami 405 m n.p.m
Parsywkowa 406 m n.p.m
Kozłowa Góra 395 m n.p.m
Teren ciekawy i wymagający. Po zjechaniu ze szlaku LOCUS fajnie wskazuje położenie i wyprowadza na pobliskie szlaki. Myślę że będzie można użytkować ten program. Telefon trzymałem na mostku w opasce dla biegaczy. Wszystko trzyma się świetnie.








Kategoria Trening


  • DST 37.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 29.21km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Giant TCR A0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Runda pod Sławków

Poniedziałek, 11 maja 2015 · dodano: 11.05.2015 | Komentarze 0

Po pracy bez żadnych planów wyszedłem pośmigać. Ubrałem się w nowe ciuchy polskiej firmy Volcano. Krótkie spodenki, rękawek i długa bluza. Miałem obawy co do temperatury. Jechałem w kierunku Osieka i zawróciłem, niestety nie było tak ciepło. Musiałem jechać tam gdzie słońca było jak najwięcej. Kierowałem się na Podlipie trasą 94. Rundka bardzo fajna. Nowy asfalt na Podlipiu i Bukownie dobrze trzymał lacie. Starałem się utrzymywać średnią, gdzie głównym celem była godzinka powyżej 30 km/h. Udało się, wyszło lekko powyżej tej wartości. 
Cieszę się że mam możliwość kręcenia na szosie. Niesamowite uczucie.





Kategoria Trening


  • DST 73.00km
  • Czas 03:25
  • VAVG 21.37km/h
  • VMAX 68.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Giant XTC 3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dolina Będkowska

Sobota, 9 maja 2015 · dodano: 09.05.2015 | Komentarze 0

Wczoraj wieczorem udało mi się usunąć małą awarię w piaście tylnej. Piasta skręcona z nowymi konusami i nasmarowana. Fajnie w sumie wyszło bo dziś poskładałem pewien wypad, w sumie to spontan. Pogoda zachęcała do akcji. Jedyne obawy to burze, które gdzieś tam sobie występowały. Wyruszyłem obadać teren bez nagrywania terenu jaki pokonałem. Postaram się skleić mapę i wrzucić ślad mojej wyprawki, co przyda się na kolejne wypady. Chciałem sprawdzić jak wygląda sytuacja z żółtym szlakiem w Paczółtowicach. Okazuje się, że to bardzo fajna alternatywa na pokonanie kilku wzniesień. O tyle fajnie że jest ona wymagająca, jak w sumie reszta trasy.
Dalej udałem się niebieskim szlakiem w kierunku dolinki Będkowice. Super sprawa dojechać tak zacnymi terenami. 
Za samą doliną trochę popsułem sobie nastrój bo źle pojechałem i musiałem wracać się do Będkowic, aby później udać się na Ojców, głównie to do jaskini Łokietka. Fajne okolice, które warto odwiedzić. Udało się śmignąć przez trasę 94 i uderzyć na szlak w kierunku jaskini. Dojazd wyśmienity, terenowy. Pod samą jaskinią sporo osób ubranych jak na plażę... a w jaskini pizga ;D
Zjazd z Łokietka na Bramę krakowską ekstremalny :D Później już tylko na źródełko  i standard trasy w kierunku Olkusza bo czasu brak niestety.Kolejna część zaliczona.








Kategoria Trening


  • DST 51.00km
  • Czas 02:40
  • VAVG 19.12km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Giant XTC 3
  • Aktywność Jazda na rowerze

W kierunku Dolinek

Poniedziałek, 4 maja 2015 · dodano: 04.05.2015 | Komentarze 2

Trafił się dzień w którym to miałem możliwość pojeżdżenia. Wolny poniedziałek. Poranna aura nie zapowiadała słońca, padał deszcz i plany nie były do końca klarowne. Po obiedzie pogoda zmieniła się diametralnie. Szybko ogarnąłem się i wyszedłem pośmigać.
Wybrałem się głównie w celu zbadania terenów, które w przyszłości chciałem połączyć w jedna trasę. Są to dolinki Krakowskie, tereny bardzo ciekawe. Charakteryzują się dużą ilością dolin rozciągniętych pomiędzy skałami. Widoki są niesamowite, aparat nie ogarnia tego co oczy widzą i to chyba każdy wie. 
Trasa udana chodź pozostał niedosyt. W Jerzmanowicach nie jechałem już na Ojców ze względów pogodowych. Złapał mnie deszcz, ulewa? kurde mocno padało.... nie lubię deszczu bo woda jest dosłownie wszędzie i nie idzie uchronić się przed mokrym ubraniem. Musiałem szybko zawijać się do domu.
Trasa obfita w dużą ilość zjazdów i podjazdów leśnych usłanych kamieniami. Asfalt też pokazał swój urok na pewnych odcinkach trasy.
Mimo przerwy w jeżdżeniu nie jest tak źle i czuję się ok.














Kategoria Trening