Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klimas13 z miasteczka Olkusz. Mam przejechane 19501.41 kilometrów w tym 1723.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klimas13.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2016

Dystans całkowity:291.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:10:40
Średnia prędkość:27.28 km/h
Maksymalna prędkość:61.40 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:97.00 km i 3h 33m
Więcej statystyk
  • DST 28.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 22.40km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Giant XTC 3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po kontuzji

Czwartek, 25 sierpnia 2016 · dodano: 26.08.2016 | Komentarze 0

Po pracy wreszcie postanowiłem rozruszać nogę. Wygląda na to że z kolanem  wszystko w porządku. 
Teren


Kategoria Trening


  • DST 216.00km
  • Czas 07:55
  • VAVG 27.28km/h
  • VMAX 61.40km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Giant TCR A0
  • Aktywność Jazda na rowerze

TARNÓW

Czwartek, 4 sierpnia 2016 · dodano: 05.08.2016 | Komentarze 1

Wreszcie udało się zrealizować plan.W sumie nie byłem aż tak przekonany co do tego wypadu. Wieczorem dnia poprzedniego byłem słaby i rano wyruszyłem dopiero o 8:00.Rano było pochmurnie i jechało się super aż do Tarnowa. Średnia powyżej 30 km/h, noga podawała. Tarnów ładny bez wow. Zjadłem pizze u włocha. Powrót zaplanowałem trochę inaczej, żałuję w sumie że wracałem w stronę Krakowa przez 94 .Grzało ostro i nie czułem się najlepiej, było mi po prostu niedobrze. Wypiłem sporo wody, nie chce mi się tego liczyć. Wjeżdżając w KRK liczyłem się z tym że będzie dżungla. Udało się szybko przejechać to miasto. 
Trasa biegła przez :Skałę, Proszowice, Szczurowa,Tarnów, Brzesko,Bochnia, Kraków, Olkusz.



Kategoria Wyprawa


  • DST 47.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 31.33km/h
  • VMAX 57.80km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Giant TCR A0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla

Wtorek, 2 sierpnia 2016 · dodano: 02.08.2016 | Komentarze 0

Urlopu ciąg dalszy. Więcej pracy z rana, później tylko odpoczynek i mała wyrypa. Noga podaje, wiatr wieje w twarz. W sumie w parze to nie idzie ze sobą... nie ma szans. Nie lubię świstu w uszach. Troks, Podlesie, Klucze, Bukowno, Bolesław, Olkusz.
:D:D


Kategoria Czasówka, Trening