Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klimas13 z miasteczka Olkusz. Mam przejechane 19501.41 kilometrów w tym 1723.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klimas13.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2016

Dystans całkowity:315.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:13:33
Średnia prędkość:21.18 km/h
Maksymalna prędkość:85.00 km/h
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:45.00 km i 2h 15m
Więcej statystyk
  • DST 30.00km
  • Czas 01:02
  • VAVG 29.03km/h
  • VMAX 51.70km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Giant TCR A0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed 7:00

Niedziela, 29 maja 2016 · dodano: 29.05.2016 | Komentarze 0

Postanowiłem wstać trochę wcześniej.A to wszystko ze względu na pogodę i późniejszy brak czasu. Z samego rana sprawdziłem jak wygląda sytuacja z burzami i to w sumie zadecydowało o wyjściu z domu. Chmury nad Katowicami widoczne były z duże odległości.
Wyszedłem pośmigać po 6:00, fajne powietrze, średni wiatr. Pojechałem na Bukowno i na Bolesław. Krótko, ale za to przyjemnie.




Kategoria Trening


  • DST 28.00km
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Giant XTC 3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kraków

Sobota, 28 maja 2016 · dodano: 28.05.2016 | Komentarze 0

Dziś z Justyną zaplanowaliśmy mały wypad pod Kraków. Udaliśmy się na parking koło toru kajakowego samochodem. Tam po rozpakowaniu rowerów pojechaliśmy w stronę Krakowa. Totalny chillout .... bo na ścieżce pełno ludzi, nie wspomnę o centrum Krakowa. Niestety tak to już jest w weekendy, każdy próbuje gdzieś wyjść po za dom. Pokręciliśmy się po centrum i po niektórych uliczkach Krk. Zjedliśmy obiad i ruszyliśmy na bulwary. Dzień słoneczny z niepokojącymi chmurami burzowymi, udało się ominąć burzę, która przechadzała się gdzieś na południu. Ogólnie fajna trasa :D










Kategoria Rekreacyjne


  • DST 37.00km
  • Czas 01:12
  • VAVG 30.83km/h
  • VMAX 51.70km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Giant TCR A0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozbijamy nieprzyjemną aurę

Czwartek, 26 maja 2016 · dodano: 26.05.2016 | Komentarze 0

Znalazł się czas, a jak......
Przecież można znaleźć lukę..
Ogólnie rzecz biorąc to aura była niesprzyjająca, każdy czuł się senny i dobity na maxa. Postanowiłem temu zaradzić, 1 godzinka i po problemie. Jechało się wyśmienicie, miód malinka. Na Klucze przez Bolesław i Krążek, i na Olkusz. 

 


Kategoria Trening


  • DST 60.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 28.57km/h
  • VMAX 65.50km/h
  • Sprzęt Giant TCR A0
  • Aktywność Jazda na rowerze

WORK #1

Wtorek, 24 maja 2016 · dodano: 24.05.2016 | Komentarze 0

Tak się złożyło, że  pojechałem do pracy szosą.I to w sumie tyle na ten tydzień ;D
Rano spokojnie z lekkim chłodem. Powrót trochę inny przez Bukowno z silnym wiatrem ;O.


Kategoria Praca


  • DST 87.00km
  • Czas 06:44
  • VAVG 12.92km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Giant XTC 3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyrypa na Doliny

Niedziela, 22 maja 2016 · dodano: 22.05.2016 | Komentarze 1

Udało się zrealizować kolejny niecny plan!
Wraz z Łukaszem objechaliśmy sporo terenu. Zaczęło się od tego, że umówiliśmy się u mnie pod blokiem i  stamtąd uderzyliśmy w las kierując się na Czerną. Nie obyło się bez perturbacji. Łukaszowi strzelił łańcuch, ale wszystko udało się jakoś to poskładać i ruszyliśmy dalej. Szlakiem orlich gniazd przez Zimnodół, Zawadę, pole golfowe w Paczółtowicach i dalej w kierunku Czernej.
Po zjeździe do dolinki przed Czerną, wspinaliśmy się w górę, aby objechać klasztor od drugiej strony. Minęliśmy 2 wąwozy i wyjechaliśmy na drodze krzyżowej koło klasztoru, czyli Rezerwatu Doliny Eliaszówki.
Dalej kierowaliśmy na Kopalnię wapienia Czatkowice. Kolejnym punktem był Dębnik i ostry zjazd w dół do Rezerwatu Doliny Racławki, gdzie żółtym szlakiem kierowaliśmy się na Dolinę Będkowską. Wiązało się to wszystko z przeprawą przez rzekę Racławkę, udało się zamoczyć 2 kapcie :D.
Kierując się żółtym szlakiem zjechaliśmy do doliny Będkowskiej,  zjedliśmy obiad, odpoczęliśmy i ruszyliśmy dalej. Dojechaliśmy do centrum Będkowic,gdzie szlakiem brzozowym dotarliśmy do Gaju Kobylańskiego.Świetny teren na szybka jazdę, minus to sporo ludzi na których trzeba uważać.Dalej przez Karniowice kierowaliśmy się na Rezerwat Wąwóz Bolechowicki. Kolejny świetny teren, który zaliczyliśmy. Dalej szlakiem brzozowym udaliśmy się na Kawiory, Kolonię Zachodnią i Łaziska. Po przekroczeniu trasy 94 na Kraków, udajemy się w kierunku zjazdu do Ojcowa.Niebieski szlak prowadzi nas do Groty Łokietka, następnie od groty zjeżdżamy do Bramy Krakowskiej przez Wąwóz Ciasnych Skałek i dojeżdżamy do źródełka wody pitnej, gdzie robimy chwilową przerwę. Tutaj ręce po zjeździe ciężko utrzymywały kierownicę :D.
Kolejnym punktem wyprawki był żółty szlak, który biegł koło stawów rybnych.Szlakiem kierowaliśmy se aż do Sąspowa, gdzie na drodze napotykaliśmy sporo żmij. Tym szlakiem trafiliśmy do Pieskowej Skały pod Maczugę Herkulesa. Po małej wspinaczce, zjechaliśmy wzdłuż zamku i dalej udaliśmy się w kierunku domu. Wyrypa z mega doznaniami :D Dzięki Łukasz ! 













Kategoria Wyprawa


  • DST 34.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 28.73km/h
  • VMAX 85.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Giant TCR A0
  • Aktywność Jazda na rowerze

MAX

Środa, 11 maja 2016 · dodano: 11.05.2016 | Komentarze 1

Zaczęły się dni, które sprawiają że popada się w rutynę. Trzeba rozbić to dziadostwo ! nie ma rutyny!. Czas na rower :O
Udało mi się zrobić maksymalną prędkość czyli 85 km/h. Krótko bo krótko, ale za to szybko. Było trochę niebezpiecznie mijać progi zwalniające, było ich 3 a prędkość na krawędziach była wysoka. Później udałem się na Bukowno i rundka na Olkusz. Wyśmienicie :P


Kategoria Trening


  • DST 39.00km
  • Czas 01:18
  • VAVG 30.00km/h
  • VMAX 57.80km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Giant TCR A0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Aklimatyzacja

Poniedziałek, 9 maja 2016 · dodano: 09.05.2016 | Komentarze 0

Czas powrócić do rzeczywistości.Nigdy nic nie trwa wiecznie. Tak można sobie tylko mówić,natomiast korzystać trzeba bo wszystko ucieka między palcami. 
Nogi troszkę popracowały i nie było tak źle. Ruszyłem pod stare Bukowno. Spotkałem kolegę, który był nękany przez telefon. Trasa wietrzna i słoneczna. W połowie trasy musiałem zmienić koszulkę, ponieważ słońce grzało dość solidnie. Jeździło się wyśmienicie. 


Kategoria Trening